Zabójczy falstart motylka

Siodłam rano konia... i nagle... własnym oczom nie wierzę... aż musiałam zawołać Darka, żeby się upewnić, że odliczanie do wiosny nie rzuciło mi się na łeb xD


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

komentarze na moim blogu