Krejzi Blankełe

Konieł jest smutny, ponieważ z powodu ogólnej zmarzliny, twardości i śliskości może się przemieszczać po pastwisku jedynie tiptopami. Za to na placu pod śniegiem jest całkiem miękko, więc aby dać upust skumulowanej energii, puściłyśmy Blankę i Bangusia na maneż. Paaanie, co się nie działo... dęby, bryki i szkoła nad ziemią :-D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

komentarze na moim blogu